Planujecie ślub i zastanawiacie się, kiedy powiedzieć sobie sakramentalne „tak”? Pogoda, ceny, dostępność sal i usługodawców – wszystko to ma znaczenie. Przejdźmy przez cały rok i sprawdźmy, jaki miesiąc na ślub będzie dla Was idealny!
Styczeń – bajkowa zima czy ślubna loteria?
Jeśli marzycie o ślubie w klimacie „Krainy Lodu” – to może być to! Śnieżne tło, niższe ceny wynajmu sal i większa dostępność terminów. Ale… zimno, krótki dzień i ryzyko śnieżycy. Warto? Jeśli kochacie zimę – tak!
👉 Idealne miejsce: Hotel Arłamów – ślub w górach, w bajkowej scenerii!
Luty – miesiąc zakochanych, ale czy na ślub?
Walentynki kuszą, romantyczny klimat jest, ale pogoda? Cóż, może być różnie. Warto postawić na salę z kominkiem i ciepłą atmosferą. Plus? Niższe ceny niż latem.
👉 Klimatyczne miejsce: Zamek Książ – ślub w iście królewskim stylu!
Marzec – wiosna (prawie), ślub (może być tańszy)
Dłuższe dni, pierwsze kwiaty i większa dostępność terminów. Ale też – niepewna pogoda. Ślub w marcu to dobry wybór dla oszczędnych i tych, którzy nie boją się niespodzianek.
Kwiecień – wiosenna magia, ale czy bez deszczu?
Kwitnące drzewa, pastelowe kolory i świeżość w powietrzu. Idealne na romantyczne zdjęcia! Ale uwaga – w Polsce kwiecień potrafi zaskoczyć pogodą. Plan B na deszcz? Konieczny!
Maj – pięknie, ale czy pechowo?
Maj to kwitnące bzy, ciepło i mnóstwo zieleni. Brzmi jak marzenie, prawda? Ale… jest przesąd: „W maju ślub – szybki grób” (spokojnie, to tylko mit!).
👉 Plenerowa perełka: Pałac Rozalin – idealny na ślub wśród kwitnących ogrodów.
Czerwiec – start sezonu i... pierwsze wysokie ceny
Słonecznie, ciepło, długie dni – czerwiec to jeden z najchętniej wybieranych miesięcy na ślub. Ale uwaga – ceny usług rosną, a terminy znikają w mgnieniu oka.
Lipiec i sierpień – letnie wesele marzeń?
Plener, słońce, zabawa do rana – brzmi cudownie! Ale… upały mogą być męczące, zwłaszcza dla starszych gości. A także – to szczyt sezonu ślubnego, więc koszty szybują w górę.
👉 Ślub nad wodą? Sprawdźcie Folwark Łochów – wesele nad jeziorem, w otoczeniu natury.
Wrzesień – złoty środek
Wciąż ciepło, ale już bez letnich upałów. Stabilna pogoda, cudowne światło do zdjęć i nieco niższe ceny. Nic dziwnego, że wrzesień to nowy „must-have” wśród ślubnych terminów!
Październik – klimatyczna jesień
Kolorowe liście, złote promienie słońca i rustykalny klimat. Tylko pamiętajcie – dni robią się krótsze, a wieczory chłodniejsze.
Listopad – taniej, ale czy warto?
Jeśli chcecie obniżyć koszty, to jest Wasz moment! Ale musicie pokochać jesienną aurę i być gotowi na deszcz.
Grudzień – ślub w świątecznej atmosferze
Magia świąt, ciepłe światełka i rodzinny klimat – grudniowy ślub może być jak z bajki! Ale też – trudniejsza logistyka i konieczność rezerwacji z wyprzedzeniem.
👉 Magiczne miejsce: Dwór Sieraków – ciepła, świąteczna atmosfera w historycznym miejscu.
To kiedy powiedzieć „tak”?
Nie ma jednego idealnego miesiąca na ślub – wszystko zależy od Waszych priorytetów! Jeśli liczy się dla Was romantyczna sceneria, wybierzcie maj lub wrzesień. Jeśli marzycie o zimowej bajce – styczeń lub grudzień. A jeśli chcecie zaoszczędzić? Listopad i marzec to Wasza szansa!
📸 A jeśli już wybierzecie idealny miesiąc, zadbajcie o to, aby najpiękniejsze chwile zostały uwiecznione w magiczny sposób. Sprawdźcie moje portfolio, pakiety fotograficzne i skontaktujcie się ze mną tutaj – razem stworzymy coś wyjątkowego! 💕
Share this story